Byłbym naiwny, gdybym zapytał podobne firmy czy nie jest im wstyd wciskać bajki o tym jak zmieni się życie po wydaniu horrendalnych pieniędzy na garnki, pościel czy odkurzacz. Bo to my musimy być ostrożni. I pamiętać, że jeden podpis oznacza zgodę, która w konsekwencji może oznaczać niemałe finansowe kłopoty.
O akwizycyjnych praktykach, chwilówkach; mówieniu, że czarne jest białe.... Ponieważ wiele firm dba aby negatywne komentarze na temat produktów, warunków sprzedaży, warunków pracy się nie pojawiały - zalewają internet pozytywnymi komentarzami - tutaj ostatnia ostoja wolnych myśli. Walczmy o etykę w biznesie.
wtorek, 16 lipca 2013
Jeden podpis może oznaczać kłopoty - Głos Wielkopolski
Byłbym naiwny, gdybym zapytał podobne firmy czy nie jest im wstyd wciskać bajki o tym jak zmieni się życie po wydaniu horrendalnych pieniędzy na garnki, pościel czy odkurzacz. Bo to my musimy być ostrożni. I pamiętać, że jeden podpis oznacza zgodę, która w konsekwencji może oznaczać niemałe finansowe kłopoty.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz