Dzień z życia akwizytorów eco vital - na podstawie ich profili na FB/ wybór EV

Historia w obrazkach :) na weekendzik

Eco Vital

Zaczyna się niewinnie, kończysz szkołę, szukasz pracy - odpowiadasz na ogłoszenie....i.....żegnajcie AMBICJE. Trafiasz na słuchawkę...

Elllo szykujemy się do pracy.....( tzn po pokazu garów i samowarów), myjcie i malujcie się kobity, panowie wietrzcie pachy....czas łowów na emeryta....

na trasie...wypadeczek....

ale manager pomaga jak może....

Na szkoleniach mówią TOBIE_ JESTEŚ BOGIEM...i w to wierzysz.....koledzy już się z Ciebie śmieją....po co Ci te studia ...były??

i pokazik....

natrzaskasz sobie zdjęć z komediantami...

potem się w końcu napijesz...

potrzaskasz foty na FB, skoro jesteś PH może wyrwiesz kogoś z poważniejszej branży

niektórym odwala...

albo jeszcze gorzej.....dają takie prezenty

THE END