środa, 14 sierpnia 2013

Zawód: Stażysta. Polska jak Afryka dzika.

Polski kodeks pracy w art. 10-183 definiuje podstawowe zasady prawa pracy w następujący sposób:
  1. każdy ma prawo do podjęcia pracy;
  2. każdy ma swobodę nawiązywania stosunków pracy;
  3. każdy ma prawo do wolności pracy, tzn. ma prawo do zerwania stosunku pracy;
  4. pracodawca ma obowiązek poszanowania dóbr osobistych pracownika;
  5. pracownicy powinni być traktowani równo;
  6. nie wolno dyskryminować pracowników ze względu na rasę, płeć, wyznanie itp;
  7. pracownik ma prawo do godziwego wynagrodzenia;
  8. państwo ma obowiązek chronić uprawnienia pracowników, w oparciu o automatyzm prawny;
  9. pracownicy i pracodawcy mają prawo tworzyć i przystępować do organizacji zawodowych;
  10. pracownicy mają prawo do partycypacji w zarządzaniu firmą w zakresie spraw dotyczących ich osobiście.


Coraz więcej firm swoją działalność opiera na wolontariacie. Kusząc "zdobyciem doświadczenia", oni zarabiają na wykonywanej przez wolontariuszy pracy - a sami nie płacą za pracę. Zjawisko przybiera na sile. 

Przegląd ( subiektywny) absurdów...cyrkowych ogłoszeń buraczanych firm na podstawie FP Nie pracuję za darmo






Bezpłatne praktyki....kara za odejście....
Najgorszy był punkt, w którym musiałem się zgodzić, że w przypadku, kiedy zrezygnuję z bezpłatnej praktyki w trakcie jej trwania, zapłacę 1000 zł kary - mówi. - Zdecydowałem się podpisać ten cyrograf, choć nie bez wewnętrznego oporu - przyznaje. Po trzech tygodniach przygotowywania tekstów, które miały zapełnić serwis, okazało się że firmie "się odwidziało" i projekt w ogóle nie wystartuje.
link:  http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14060228,Bezplatne_praktyki__1_tys__zl_kary_za_odejscie_przed.html

Imprezowy Wrocław szuka bezpłatnego jelenia na cały etat...i jeszcze jakie ma wymagania

Firma "Imprezowy Wrocław" to nowo powstałe, prężnie rozwijające się przedsiębiorstwo, które zajmuje się promocją wydarzeń rozrywkowych i kulturalnych we Wrocławiu.
Jesteśmy również wydawcą bezpłatnego czasopisma reklamowo - informacyjnego dotyczącego wszelkiej formy rozrywki we Wrocławiu.
STANOWISKO : Dziennikarz (praktykant)
Opis stanowiska:
- zbieranie informacji na temat wydarzeń rozrywkowych i kulturalnych we Wrocławiu
- przygotowywanie artykułów do publikacji w czasopiśmie
- prowadzenie wywiadów
- śledzenie na bieżąco informacji związanych z profilem czasopisma
- uczestnictwo w wydarzeniach miejskich
(praca zdalna) - możliwość zatrudnienia po odbyciu praktyk
Wymagania:
- rzetelność wykonywanych poleceń
- dyspozycyjność
- umiejętność pisania cierkawych artykułów - "lekkie pióro"
- perfekcyjna znajomość zasad pisowni i gramatyki
- znajomośc programów "Word" oraz "Excel"
dodatkowymi atutami będą:
- doświadczenie na podobnym stanowisku
- studia dziennikarskie
- znajomość języka angielskiego w piśmie

OFERUJEMY:
- zaświadczenie o odbytych praktykach wraz z referencjami
- zaistnienie poprzez publikację akrtykułów 
- doświadczenie w pracy dla redakcji
- uczestnictwo w ciekawych imprezach
- praca w nieszablonowym systemie
(dla osób wyróżniających się możliwość otrzymania legitymacji dziennikarskiej na czas praktyk)
okres trwania praktyk: od 1 do 3 miesięcy (do uzgodnienia)

CV oraz próbkę artykułu (max. 2000 znaków) o tytule "Rozrywkowa aktywność Wrocławian" proszę przesyłać drogą mailową.
http://imprezywroc.pl/wspolpraca.html
http://www.gumtree.pl/cp-marketing-media-i-pr/wroclaw/dziennikarz-nowego-czasposima-488648181

Tesco - bezpłatne praktyki....
Historia Tesco w Szamotułach i Rybniku stała się hitem internetu. Na stronie internetowej firma poinformowała, że w tych dwóch sklepach można odbyć praktyki na stanowisku sprzedawcy. Jedna z internautek komentujących sprawę sprawdziła, że oferowane praktyki są bezpłatne. Telefonicznie potwierdził to nasz reporter Tomasz Baliszewski. Od pracowników sklepów usłyszał, że za praktykę faktycznie nie dostanie wynagrodzenia. I choć później otrzymaliśmy oficjalną wiadomość od firmy Tesco: 

MICHAŁ SIKORA
kierownik ds. komunikacji zewnętrznej Tesco
W dwóch naszych sklepach, w Szamotułach i Rybniku umożliwiamy uczniom szkół zawodowych praktyczną naukę zawodu. Odbywa się ona zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Edukacji Narodowej, co oznacza m.in. że praktyki są płatne. Co więcej, płacimy ok. dwukrotność wymaganej prawem stawki.
Jasne :)

http://natemat.pl/59061,bezplatna-praktyka-wspolczesnym-niewolnictwem-to-na-co-skarza-sie-ludzie-w-internecie-jest-prawdziwe

ABSURDY: 
"Udałam się do UP. Niezbyt przyjemna pani od rejestracji wydała mi papierki do wypełnienia, po czym odesłała do pośrednika pracy. Niestety, nie sprostałam wymogom urzędu, gdyż: nie byłam ani samotną matką, ani osobą do 26. roku życia, ani osobą po 50. roku życia, pracowałam przez ostatni rok, a to już jest wielkie doświadczenie, nie posiadałam więc żadnego z warunków uzyskania prawa od odbycia stażu.
Poinformowałam urzędnika, że mam pracodawcę, który chce przyjąć mnie na staż i być może zapewnić później pracę. Pan urzędnik pokiwał głową i stwierdził "ale przecież może iść pani na darmowy staż"? Na zapytanie o kurs prawa jazdy powiedział "a po co pani prawo jazdy?"
http://wyborcza.pl/1,95892,13728391,Urzednik_do_bezrobotnej__przeciez_moze_isc_pani_na.html

Wydawnictwo AGORA S.A
 Sport.pl poszukuje stażysty, który będzie parzył kawę tylko sobie i to w przerwach między kolejnymi zadaniami. Potrzebujemy osoby, która nas wspomoże w sportowych akcjach społecznych Polska Biega, Polska na Rowery.
Szukamy osoby aktywnej, chcącej promować zdrowy styl życia, potrafiącej przekonać innych, by ruszyli się z kanapy. Oprócz tworzenia treści i nabierania doświadczenia w pracy redakcyjnej, stażysta będzie pracował także przy realizacji projektów marketingowych.
Kogo szukamy? Osoby aktywnej, elastycznej, lubiącej wyzwania i pracę z ludźmi. Dobre pióro mile widziane.
Co dostanie w zamian? Pracę w jednej z największych spółek mediowych w Polsce, nabieranie doświadczenia u boku ekspertów, możliwość realizacji swoich pomysłów, sprawdzenia się w pracy zespołowej i pod presją czasu.
Wymiar czasowy: 10-15 godzin w tygodniu (szczegóły do ustalenia)
Długość stażu: 3 miesiące (z możliwością przedłużenia lub podjęcia stałej współpracy)
Wynagrodzenie: staż bezpłatny
Zgłoszenia przysyłajcie na maila lukasz.wojtkiewicz@agora.pl. W temacie maila wpiszcie: STAŻ

Cała Polska pyta Agorę...

... ilu ma etatowych pracowników a ilu na umowach "śmieciowych". Internet i sieci społecznościowe są bezlitosne.
Nie będziemy ukrywać, że śledzimy kilka zaprzyjaźnionych stron na Facebook-u między innymi
Związku Przedsiębiorców i Pracodawców i na stronie FB umieścili informację o reakcji jakie wywołał artykuł w sobotniej Gazecie Wyborczej  potwornie obsmarowujący środowisko przedsiębiorców z jakże krzykliwym tytułem:

Przedsiębiorcy nie płacą ZUS. Kantują państwo i nas

Reakcja była natychmiastowa. Nie dość, że Rzeczpospolita natychmiast walnęła ostrą polemikę do wzmiankowanego artykułu to jeszcze z równie sugestywnym tytułem:

„Kanciarze" z Czerskiej

Nas podobnie jak i wielu pewnie czytelników w tytule artykułu z Gazety Wyborczej szczególnie uderzyło to ostatnie słowo "nas". Pewnie podobnie uderzyło to ludzi na FB gdyż reakcja jest natychmiastowa. Założona została grupa Cała Polska pyta Agorę..., która chce by spółka ujawniła jaki % wśród jej pracowników są to osoby na umowy o pracę, a jakie na umowy cywilnoprawne przez przeciwników zwane "śmieciowymi" (strasznie nie lubimy tego określenia). Dla osób, które chcą wysłać list z zapytaniem do spółki utworzono też wydarzenie, na którym można pobrać treść takiego zapytania i adres mailowy na jaki można je wysłać podajemy link do wydarzenia:


W świetle ostatnich doniesień o zwolnieniach w spółkach Agory i doniesień o propozycjach umów dla takich osób jak redaktor Pacewicz czy Michał Ogórek zasadne się staje pytanie jaki rodzaj tych nowych umów jest proponowany?
Z doniesień jakie mamy np. z odcinka lubelskiego Gazety Wyborczej, gdzie również poszła fala zwolnień propozycje zmierzały ku zakładaniu własnych działalności gospodarczych lub umów tzw. "śmieciowych". Jak to się skończyło nie wiemy, ale pytanie o wiarygodność mediów, które publikują tego typu artykuły pozostaje zasadne.

Tak więc czy cała Polska pyta Agorę? Pewnie nie, ale warto się zastanowić nad starym biblijnym cytatem: "Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem". Internet i sieci społecznościowe mają to do siebie, że bardzo szybko potrafi obśmiać i złapać za rękę. A media tradycyjne chyba muszę przejść przyśpieszony kurs "Jak zdobyć i utrzymać wiarygodności w sieci" inaczej szybko kolejne tytuły będą znikać z rynku.

ABSURD

2 komentarze:

  1. Cała Prawda O TEJ Firmie
    http://www.iv.pl/images/23917960680648410104.jpg

    OdpowiedzUsuń
  2. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń