Ochrona danych osobowych - rekrutacja - czysta fikcja i nadużycia. Rekrutacje ukryte - nie zawsze zgodne z prawem.

Ochronę danych osobowych w Polsce reguluje ustawa o ochronie danych osobowych. Zasady przetwarzania danych osobowych przez firmę rekrutującą zakładają:
Art. 23. 1. Przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy:

1) osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę

Więc jeżeli nie wymagają od nas zamieszczenia zgody  - a my prześlemy im cv - to znaczy, że mogą z naszymi danymi zrobić co ze chcą. Jest to bezprawne - często jednak się zdarza - że rekrutacja nie jest rekrutacją - a jedynie chęcią pozyskania danych osobowych i konkretnych dokumentów ( np. do przetargów) - kiedy firma dopiero zamierza wystartować w przetargu, a urządza "pokazową rekrutację" na stanowisko, którego de facto jeszcze nie może zaproponować. Poza tym dając ogłoszenie o pracy - my jako kandydat zgadzamy się jedynie na przetwarzanie naszych danych przez ten konkretny podmiot i w tym konkretnym celu. 
Pogoń za zyskiem zaślepia niektórych na tyle, że nie stosują się do obowiązującego prawa. 

- Przyjmowanie kandydatów do pracy regulują przepisy ustawy Kodeks pracy oraz akty wykonawcze wydane na jej podstawie – mówi w rozmowie z dziennikarzem CallCenterNews.pl – Małgorzata Kałużyńska-Jasak, rzecznik prasowy GIODO. – Zatem rekrutacja powinna odbywać się zgodnie z zawartymi w nich zasadami, bowiem to one są podstawą działalności pracodawców w ich relacji z pracownikiem czy kandydatem do pracy. Przy czym żaden z ww. przepisów nie uprawnia do prowadzenia rekrutacji w sposób pozwalający na zapoznanie się z informacjami o kandydatach, innym osobom niż pracodawca czy osoby przez niego upoważnione. – dodaje. ( goldenline.pl)

Osoba, której  dane zostaną bezprawnie udostępnione w procesie rekrutacji  - innym podmiotom - nie związanym z rekrutacją -  mogą dochodzić swoich praw z tytułu naruszenia jej dóbr osobistych, o których mowa w kodeksie cywilnym. Takie działanie jest też naruszeniem ustawy o ochronie danych osobowych - więc jest zagrożone odpowiedzialnością karną dla podmiotów odpowiedzialnych za nieprawidłowe przetwarzanie naszych danych osobowych. Przepisy przewidują karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 dla tego, kto administrując zbiorem danych lub będąc obowiązanym do ochrony danych osobowych udostępnia je lub umożliwia dostęp do nich osobom nieupoważnionym (art. 51 ust. 1) ( goldenline.pl)

W świetle przepisów więc bezprawne są tzw. rekrutacje ukryte, jeśli po przesłaniu aplikacji nie otrzymamy od "anonimowego" pracodawcy informacji o jego nazwie oraz adresie - ponieważ on staje się administratorem naszych danych osobowych. GIODO wypowiedziało się w tej sprawie - uznając, że tego typu rekrutacje są naruszaniem ustawy o ochronie danych osobowych, również portal pracuj.pl zaznacza na swoich stronach, że w przypadku aplikacji na ogłoszenie "ukryte" - pracodawca jest zobowiązany do ujawnienia swojej tożsamości. Oczywiście wiemy doskonale, że jest to czyste sf. Nikt się bowiem nie "ujawnia". 

Pracuj.pl

4.    Kiedy i jakie informacje powinienem/powinnam otrzymać w procesie rekrutacji na ogłoszenie ukryte?

Udział w rekrutacji ukrytej zakłada specjalny sposób informowania kandydatów o tym, kto jest administratorem ich danych osobowych. Mianowicie: kandydat uzyskuje tę informację nie w chwili przekazywania swoich danych, tylko w terminie późniejszym – ale niezwłocznie po otrzymaniu jego aplikacji przez Pracodawcę. 
Zgodnie z wymogami Ustawy, kandydat aplikujący na ogłoszenie ukryte powinien otrzymać od pracodawcy – administratora danych osobowych:

• pełną nazwę oraz adres siedziby administratora danych,

• informację o celu zbierania danych oraz o odbiorcach danych,

• powiadomienie o prawie dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania,

• pouczenie o dobrowolności podania danych.

 http://pomoc.pracuj.pl/entries/20510558-Wszystko-o-rekrutacji-ukrytej

Dziękujemy, że zgłaszacie nam tego typu incydenty - przygotowujemy cały cykl artykułów o nieetycznych praktykach rzekomych pracodawców. Nieznajomość prawa szkodzi, a rekrutacja jest tak naprawdę ogromnym polem do popisu dla nieetycznych firm. 

Oddam głos GIODO - rekrutacje ukryte

CZY ZGODNA Z USTAWĄ O OCHRONIE DANYCH OSOBOWYCH JEST POWSZECHNIE STOSOWANA PRAKTYKA PRZETWARZANIA PRZEZ FIRMY REKRUTACYJNE DANYCH OSOBOWYCH KANDYDATÓW DO PRACY, POZYSKIWANYCH NA PODSTAWIE OGŁOSZEŃ ZAMIESZCZANYCH W PRASIE, W KTÓRYCH POTENCJALNY PRACODAWCA, ZLECAJĄCY FIRMIE REKRUTACYJNEJ PRZEPROWADZENIE POSTĘPOWANIA REKRUTACYJNEGO, ZASTRZEGA SOBIE ANONIMOWOŚĆ?

Nie, gdyż w ten sposób nie jest spełniony tzw. obowiązek informacyjny wobec osób, których dane są gromadzone.

Uzasadnienie

Jeśli pracodawca zlecający firmie rekrutacyjnej przeprowadzenie postępowania rekrutacyjnego, zastrzega sobie anonimowość, to tym samym osoba, ubiegająca się o zatrudnienie, która skierowała swoją aplikację do firmy rekrutacyjnej nie uzyskuje informacji o tym, kto będzie administratorem, w rozumieniu art. 7 pkt 4 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych, jej danych osobowych., a także informacji o podmiocie, któremu dane będą udostępnione, pomimo iż firma rekrutacyjna takimi informacjami dysponuje. Najczęściej kandydaci do pracy informowani są jedynie o branży, w której działa potencjalny pracodawca.

Praktyka taka budzi wątpliwości z punktu widzenia zgodności z przepisami ustawy o ochronie danych osobowych. W ocenie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, tego rodzaju praktyka narusza dyspozycję art. 24 ust. 1 powołanej ustawy. Zgodnie z jego treścią, w sytuacji zbierania danych osobowych od osoby, której one dotyczą, administrator danych jest obowiązany poinformować ją m. in. o adresie swojej siedziby i pełnej nazwie, a w przypadku gdy administratorem danych jest osoba fizyczna - o miejscu swojego zamieszkania oraz imieniu i nazwisku (pkt. 1), a także o celu zbierania danych, a w szczególności o znanych mu w czasie udzielania informacji lub przewidywanych odbiorcach lub kategoriach odbiorców danych (pkt 2). Obowiązek informacyjny wyłączony jest jedynie w sytuacji, gdy przepis innej ustawy zezwala na przetwarzanie danych bez ujawniania faktycznego celu ich zbierania, a także gdy osoba, której dane dotyczą, posiada informacje, o których mowa w ust. 1 powołanego artykułu. Z uwagi na to, iż w przypadku gromadzenia danych osobowych na podstawie zamieszczonego w prasie ogłoszenia o zatrudnieniu, żaden ze wskazanych wyżej wyjątków nie ma miejsca, podmiot gromadzący dane, będący ich administratorem w rozumieniu art. 7 pkt 4 ustawy o ochronie danych osobowych, obowiązany jest dopełnić obowiązku informacyjnego, o którym mowa w art. 24 ust. 1, w szczególności zaś poinformować o nazwie potencjalnego pracodawcy, któremu dane zostaną udostępnione.

http://www.giodo.gov.pl/348/id_art/1244/j/pl/